Unici.pl
Wwiedienije wo chram Prieswiatoj Bohorodicy
Zaktualizowano: 21 lis
21 listopada w Kostomłotach (a w pozostałych wspólnotach greckokatolickich w Polsce 4 grudnia) obchodzimy święto Wprowadzenia do Świątyni Przenajświętszej Bogurodzicy (Wwiedienije wo chram Preswiatoj Bogorodicy). Jest to święto nieruchome i należy do Dwunastu Wielkich Świąt Kościoła Wschodniego.
Według tradycji wywodzącej się z apokryfów Maryja będąc małą dziewczynką została przedstawiona w Świątyni jerozolimskiej i przy niej się wychowała aż do osiągnięcia wieku zamążpójścia. Kiedy Maryja skończyła trzy lata, Jej rodzice - Anna i Joachim postanowili spełnić swą obietnicę, oddać córkę na służbę Bogu i przyprowadzili ją do jerozolimskiej Świątyni. Tam Maryję spotkał arcykapłan Zachariasz, przyszły ojciec św. Jana Chrzciciela. Arcykapłan wprowadził Ją do Najświętszego miejsca Świątyni, dokąd mógł wchodzić tylko sam i to raz w roku, by złożyć Bogu ofiarę oczyszczenia za cały naród. Przez kilkanaście lat spędzonych przy Świątyni Bogurodzica oddawała się modlitwie, nauce, opiekowała się biednymi i kalekami, wyszywała szaty kapłańskie, a po wyjściu ze Świątyni postanowiła całe życie być dziewicą. Jak pokazała historia, odegrała niezwykłą rolę w odkupieniu rodzaju ludzkiego, urodziła bowiem naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa.
Święto Wprowadzenia do Świątyni Przenajświętszej Bogurodzicy zostało ustanowione prawdopodobnie w IV wieku, bowiem jak mówi tradycja, już cesarzowa Helena, która żyła w latach ok. 249-328, zbudowała świątynię dedykowaną temu świętu.
Ikonografia mająca swe źródła w sztuce bizantyjskiej przedstawia trzyletnie dziecko jako dorosłą Bogurodzicę w maforionie. Dorosła, ale mniejsza niż dorośli postać, znajduje się u wejścia do Świątyni jerozolimskiej z wyciągniętymi dłońmi lub trzyma zapaloną świecę. W uroczystym marszu po stopniach Świątyni towarzyszą jej dziewice śpiewające psalmy ze świecami. Rodzice Joachim i Anna mają dłonie wyciągnięte na znak przekazania i ofiarowania dziecka. Nieco schyleni, z pokorą spoglądają na Nią, a nie na witającego Maryję długobrodego arcykapłana Zachariasza. Stojący w drzwiach wejściowych do Świątyni jerozolimskiej arcykapłan, przyszły ojciec św. Jana Chrzciciela, często unosi w powitaniu lewą dłoń, a prawą błogosławi przybyłą Bożą Wybrankę.